Przedszkole nr 2

Logopeda

 kies.logopeda@gmail.com

 

numer telefonu - 501 830 289

dyżur telefoniczny dla rodziców - w  środy 12.00 - 13.00 .

 

 

Zabawy ruchowe z wykorzystaniem wierszyków to dawka dobrego humoru i aktywności fizycznej. Ponadto ćwiczą pamięć, myślenie, uczą orientacji w schemacie ciała, rozwijają koordynację wzrokowo-ruchową. Wspierają również rozwój mowy i rozwijają wyobraźnię.

By bawić się w ten sposób nie potrzebujemy żadnych pomocy!
 

 Wybrane propozycje wierszyków z pokazywaniem

1. Gimnastyka
oczy, uszy, pięty, nos!
Głowa, ramiona, kolana, pięty,
kolana, pięty, kolana, pięty.
Głowa ramiona, kolana, pięty,
skłon do przodu, w górę skok.
Ręce w górę i w przód, i w bok,
dla nas wszystkich to zabawa.
Gimnastyka, dobra sprawa,

(Łatwo się domyślić, co pokazujemy w czasie recytacji wierszyka.)

2. Laurencja
Laurencjo ma.
I ja ze swoją Laurencja był.
A żeby tak już poniedziałek był
Poniedziałek
Jakiż to dzień na spotkanie dasz.
Laurencjo moja, Laurencjo ma.

czyli …a może by tak poniedziałek, wtorek itd.)
Za każdym razem dodajemy do poprzedniego następny dzień tygodnia
Gdy wymieniamy imię Laurencja i dni tygodnia robimy przysiad.
(Chodzimy w kole trzymając się za ręce.

 

3. Majtek
naśladujemy ruch fal rękami)Pośród spienionych fal. (
bierzemy się pod boki)Podoba mu się taka jazda, (
osłaniamy oczy daszkiem z dłoni i rozglądamy się)Odważnie patrzy w dal. (
(naśladujemy wspinanie się na maszt)Na maszcie z bocianiego gniazda,
biegniemy w miejscu)Odważnie rusza w świat. (
płyniemy jak ryba)Chłopak co pływa jak morska ryba (
pokazujemy siebie)Jest tylko chłopak zuch, (
pokazujemy rękami fale)Bo majtkiem na okręcie (
pokazujemy kulę ziemską rękami)I cały świat go zna. (
machamy na pożegnanie)W dalekiej ciągle jest podróży (
pokazujemy radość)Wesołe życie ma. (
naśladujemy mycie pokładu szczotką)Kto majtkiem na okręcie służy, (

4. Prawa noga, lewa noga
Tak mrugam i mrugam, przez cały długi dzień.
Jak mrugać potrafię, pokażę ja wam.
Tu prawe oko mam, tu lewe oko mam,
Tak zginam i zginam przez cały długi dzień.
jak umiem go zginać, pokażę ja wam.
Tu prawy mam łokieć, tu lewy łokieć mam,
Tak ruszam i ruszam przez cały długi dzień.
jak umiem nim ruszać, pokażę ja wam.
Tu prawe mam ramię, tu lewe ramię mam,
Tak zginam i zginam przez cały długi dzień.
jak umiem je zginać, pokażę ja wam.
Tu prawe kolano, a tu lewe mam,
Tak skaczę i skaczę przez cały długi dzień.
jak umiem podskoczyć, pokażę ja wam.
Tu prawą mam nogę, tu lewą nogę mam,

(Pokazujemy zgodnie z treścią wiersza.)

 

Baloniku nasz malutki 5.

Baloniku nasz malutki rośnij duży okrąglutki
balon urósł, że aż strach, przebrał miarę no i trach.

(Stajemy w ciasnym kole. Mówiąc wierszyk tworzymy coraz większe koło, oddalając się od siebie. Gdy balonik pęka, puszczamy ręce i siadamy na podłodze. Tu przydadzą się przynajmniej 3 - 4 osoby do zabawy.)

6. List do gołębia

Jestem gołąb, znany ptak (machamy rękami jak skrzydłami)

Który w mieście mieszka? Tak! (kiwamy głową na tak)

Na spacerze spotkasz mnie (idziemy)

Słuchaj, gdy zawołam Cię!   (ręce do uszu)

GRU GRU GRU!

(kiwamy palcem)Nie chce chleba – Nie, oj nie!

(sypanie ziarenek), ziarnem dokarm mnieLepiej

Bo od chleba boli brzuch (masujemy brzuszek)

A od nasion jestem zdrów! (podnosimy ręce jak siłacz)

GRU GRU GRU!

Nie goń proszę nigdy mnie(kiwamy palcem na nie!) 

Bo ja zapamiętam Cię(palcem w kierunku dziecka)!

 Gołąb to jest bystry ptak(dotykamy głowy/wskazujemy mózg) 

Co nie lubi takich zwad!(kiwamy palcem na nie!) 

GRU GRU GRU!

 

Ważne czynności: ssanie, żucie, gryzienie i połykanie.

            W czasie jedzenia i picia pracują: żuchwa, zęby, język, policzki, wargi czyli te same narządy i mięśnie, które pracują w czasie mówienia. Czynności związane z jedzeniem są czynnościami prymarnymi w stosunku do mowy, bo pojawiaja się wcześniej niż mowa i dzięki nim narządy przygotowują się do wymawiania głosek. Jeśli dziecko nieprawidłowo układa język w czasie ssania, połykania, przemieszczania pokarmu w jamie ustnej, to również będzie go tak układało w czasie mówienia, więc nieprawidłowo będzie wymawiało głoski. Jeśli wargi nie nabędą właściwej sprawności w czasie jedzenia, to może to spowodować, że w mowie dziecka nie pojawią się głoski wymagające sprawnej pracy warg lub pojawią się z opóźnieniem. Profilaktyką prawidłowego rozwoju mowy jest więc dbanie o prawidłowy rozwój umiejętności związanych  z jedzeniem, takich jak: ssanie, gryzienie, odgryzanie, żucie, połykanie.

            Na początku dziecko przyjmuje pokarm poprzez  ssanie. Naturalne jest ssanie piersi a nie smoczka. W czasie ssania piersi dziecko wykonuje złożone ruchy, które pozwalają na  właściwe wysklepienie się języka w kierunku podniebienia miękkiego,  rozwijają mięśnie żuchwy, zapobiegają utrwalaniu się  fizjologicznego tyłożuchwia, z którym dziecko się rodzi, dają okazję do ćwiczenia mięśnia okrężnego ust i mięśni twarzy. Karmienie naturalne utrwala również właściwy tor oddechowy.

             6. miesięczne dziecko, mimo że nie ma jeszcze zębów trzonowych, wkracza w nowy etap. Pojawia się u niego odruch żucia, który stopniowo się rozwija dzięki wprowadzaniu do diety produktów stałych. Są to na początkowym etapie gęste papki, które podajemy łyżeczką. Dziecko uczy się sprawnie zbierać pokarm ustami, ćwiczy mięsień okrężny warg.  Na łyżeczkę należy nabrać niewielką ilość pokarmu, zbliżyć do ust dziecka. Gdy malec otworzy buzię, wsuwamy łyżeczkę i opieramy na środkowej części języka. Cierpliwie czekamy, aż dziecko samo zgarnie pokarm wargami. Jeśli dziecko zacznie gryźć łyżeczkę albo ją wypychać, lekko nią dociskamy język. Na koniec powolutku wysuwamy łyżeczkę z buzi. Chodzi przede wszystkim o to, by dziecko samo zebrało pokarm.

            Nie należy przedłużać okresu podawania papek. Stopniowo zmieniamy dietę malca. 7. miesięcznym niemowlętom można dawać do rączki chrupki i biszkopty, które są miękkie i łatwo rozpuszczają się w buzi. Jednocześnie są na tyle twarde, że pozwalają dziecku zapoznać się z twardszą konsystencją i będą dawały okazję do rozwijania umiejętności żucia. Rozgniatanie miękkiego biszkopta dziąsłami to dobry początek. Od 8. miesiąca życia obiadków i deserków nie należy już idealnie rozcierać na papkę. W posiłkach powinny  znajdować się niewielkie, ale miękkie, cząsteczki owoców i warzyw. Gdy malec ma 8 – 9 miesięcy może dostawać do rączki kawałek obranego jabłka, skórkę od chleba, ugotowaną marchewkę i zjadać ją pod nadzorem rodzica. Jeśli rodzic obawia się zakrztuszenia, można w pierwszym etapie podawać stałe pokarmy w specjalnej siateczce. Wkładamy do niej kawałki gotowanych warzyw lub miękkich owoców (np. brzoskwinię). Rozcierany dziąsłami pokarm przedostaje się przez otworki siateczki. Nie ma zagrożenia, że dziecko połknie zbyt duży, nierozgnieciony kawałek. Dzieci, które wcześnie zaczęły dostawać pokarmy stałe, szybciej wypowiadają pierwsze słowa.

            Stopniowo, miesiąc po miesiącu,  coraz mniej rozdrabniamy posiłki, wprowadzamy nowe coraz twardsze produkty tak, aby roczne dziecko, potrafiło jeść wszystkie konsystencje jak dorosły. Wprowadzanie twardych produktów daje okazję do odgryzania i gryzienia. Przy gryzieniu, odgryzaniu i żuciu pracuje cały kompleks mięśni, który potem jest wykorzystywany przy mówieniu. Gryzienie wpływa na rozwój zgryzu, uruchamia wiele mięśni, wzmacnia je i rozwija. To dobra gimnastyka buzi. Jednocześnie dziecko dowiaduje się, jakie możliwości ruchowe posiada język, który rozciera pokarm o podniebienie, miesza go ze śliną, przemieszcza,  oblizuje usta.

            W międzyczasie uczymy picia z kubka, które rozwija mięsień okrężny ust i pomaga przestawić się ze ssania na gryzienie. Naukę zaczynamy około 6. miesiąca życia. Najlepsze będą kubki dla niemowląt, małe z wyprofilowanym brzegiem. Układamy brzeg kubka na dolnej wardze maluszka i lekko przechylamy, by napój dotarł do brzegu. Potem czekamy aż dziecko ściągnie napój do buzi.

            Jedzenie stałych, coraz mniej rozdrobnionych pokarmów, picie z kubka, unikanie smoczków wpływa na ukształtowanie się umiejętności dojrzałego połykania. Język nie jest tłoczony do przodu jak w czasie połykania na sposób niemowlęcy, ale naciska na podniebienie.

            Czynności związane z przyjmowaniem pokarmu to  podstawowe umiejętności niezbędne do przetrwania. Rozwijają się bardzo wcześnie. Jeśli nie rozszerzamy we właściwy sposób diety dziecka lub używamy niewłaściwych akcesoriów do spożywania przez dziecko posiłków, to zaburzamy proces rozwoju tych czynności. Skutkiem takiego zaburzenia są nie tylko problemy z rozwojem mowy, ale również mogą to być problemy zdrowotne i ograniczenie samodzielności dziecka.

            Jeśli dziecko 3-, 4-letnie nadal nie je posiłków z dorosłymi, nie lubi jeść twardych pokarmów, wymagających intensywniejszego żucia, nie odgryza pokarmów tylko je odrywa, ma bardzo ograniczoną dietę, lubi tylko miękkie papkowate jedzenia, nie pije z kubka to jedynym rozwiązaniem jest praca nad osiągnięciem wszystkich umiejętności z wcześniejszych etapów rozwoju.

 

Co powinno zaniepokoić rodzica?

- Dziecko nie jest w stanie nauczyć się jeść z łyżeczki około 6. miesiąca życia.

- Dziecko nie  potrafi pić z kubeczka w 9. miesiącu życia.

- Dziecko odmawia przyjmowania pokarmów innych niż papki, mimo że ma już zęby.

- Dziecko połyka w sposób niemowlęcy.

- Dziecko ma kłopoty z połykaniem, połyka z wysiłkiem.

- Dziecko potrzebuje bardzo dużo czasu, by spożyć posiłek, je bardzo wolno.

- Dziecko ma słabe napięcie w obszarze ustno-twarzowym: obniżona żuchwa, otwarte usta, wysunięty między zęby język, nadmierne ślinienie się.

 

Jakie wprowadzać produkty, by doskonalić gryzienie, żucie i połykanie u maluchów i  starszych dzieci?

- jabłka i twardsze gruszki w kawałkach i w całości

- całe marchewki lub krojone w plasterki, słupki

- gotowane warzywa, ale nierozgotowane tylko lekko twarde

- surowe warzywa, takie jak: rzodkiewka, kalarepa, ogórki, papryka krojone w słupki

- skórka chleba (dobra do ćwiczenia odgryzania i rozwijania siły mięśni biorących udział w żuciu)

- suchary, tosty, grzanki

- suszone morele

- makaron spaghetti (dobry do ćwiczenia mięśni warg)

- mięso w kawałku (czyli mięso niemielone), np. kotlet schabowy a nie mielony czy parówki  (warto obserwować jak długo trzeba żuć różne rodzaje mięsa, aby je łatwo połknąć)

- rzadszy kisiel do picia przez grubą rurkę (ćwiczenie mięśni warg) - trzeba przypilnować, by dziecko trzymało rurkę wargami a nie zagryzało zębami.

 

Dziecko, które je samodzielnie pokarmy o różnej konsystencji, fakturze i smaku :

- doskonali koordynację oko - ręka - buzia

- doskonali chwyt

- otrzymuje całą gamę doznań sensorycznych związanych ze smakiem, zapachem, kształtem, kolorem, fakturą

- poprawia sobie krążenie w obrębie twarzoczaszki  dzięki występującym podczas żucia naciskom na naczynia krwionośne

- wzbogaca wiedzę o świecie i słownictwo (poznaje różnorodne pokarmy, smaki, kolory, kształty i ich nazwy, którymi dorośli opisują podawane posiłki).

 

Połykacz sylab

 

Przed rozpoczęciem zabawy utrwalamy z dzieckiem umiejętność dzielenia wyrazu na sylaby. Wybieramy dowolny wyraz i dzielimy go na sylaby, np.: bu-dy-nek, fa-so-la, jaj-ko, bu-tel-ka, za-baw-ki, O-la. Następnie mówimy dziecku: będziesz teraz połykaczem sylab. Ja powiem słowo, ty połkniesz jego pierwszą sylabę i wypowiesz nowo powstałe słowo, które będzie nazwą zwierzęcia.

 

Przykłady:

buraki

odsłoń

zalew

szarak

budzik

sekrety

glukoza

flakonik

konkury

młokos

krzykaczka

podmucha

warkot

 

Zabawa uświadamia dziecku, że wyrazy zbudowane są z cząstek - sylab. Doskonali umiejętność dzielenia wyrazów na sylaby. Może wzbudzić zainteresowanie dziecka budową wyrazów i innymi zagadnieniami językowymi. Służy też wzbogacaniu słownictwa, jeśli wyjaśnimy dziecku znaczenie nieznanych mu słów, których użyliśmy, np. flakon, młokos. Ćwiczy pamięć słuchową. Trenuje koncentrację uwagi.

Połykacz głosek

 

Przed rozpoczęciem zabawy próbujemy podzielić z dzieckiem kilka wyrazów na głoski, np.: d-o-m-e-k,  l-a-l-k-a,  r-o-w-e-r. Następnie mówimy do dziecka: Będziesz teraz połykaczem głosek. Ja powiem słowo, ty połkniesz jego pierwszą głoskę i wypowiesz nowo powstałe słowo - nazwę zwierzęcia.

 

Przykłady:

czkawka - kawka

rosa - osa

okoń - koń

fraczek - raczek

ścielę - cielę

ukos - kos

para - ara

dmucha - mucha

zlew - lew

brak - rak

tryby - ryby

opłotki - płotki

 

Zabawa doskonali analizę słuchową wyrazów, przygotowując do czytania i pisania. Pomaga w utrwalaniu prawidłowej wymowy. Wzbogaca słownictwo, trenuje koncentrację uwagi.

 

Wymyślanie wyrazów z podanych liter

 

  • Zapisujemy wyraz podstawowy na kartce. Dobrze nadają się do tego długie wyrazy, np.: lokomotywa, miasteczko, falbanka, marchewka, nauczycielka, hulajnoga.
  • Wspólnie z dzieckiem staramy się utworzyć jak najwięcej wyrazów zawierających wyłącznie litery z podstawowego słowa. Za każde słowo możemy przydzielać jeden punkt. Wygra ten, kto znajdzie więcej wyrazów. Z wyrazu lokomotywa tworzymy: oko, kot, motyl, tylko, motyw, lok, mak itd. Jest to okazja do zapoznania dziecka z nowymi słowami.
  • Możemy zachęcać dziecko do wymyślania jak najdłuższych słów, które jako wyrazy podstawowe, dadzą największą liczbę nowych.

 

Gra wzbogaca  słownictwo. Dziecko zwraca uwagę na budowę wyrazu. Uczy się manipulować takimi cząstkami wyrazu, jak sylaby i głoski/litery. Doskonali analizę i syntezę głoskową. Utrwala znajomość liter.

Oddychanie jest naturalną czynnością fizjologiczną, niezbędną do życia, której nikt nie musiał nas uczyć. Wszyscy więc potrafimy oddychać. Dzieci nie zawsze oddychają poprawnie. Przede wszystkim nie wykorzystują wszystkich możliwości, jakie dają im płuca. Mają osłabioną siłę wydechu, krótką fazę wydechową. Ponadto niektóre dzieci oddychają nieprawidłowym tor oddechowym, czyli ustno-gardłowym zamiast nosowo-gardłowym.  Prawidłowy tor oddechowy warunkuje poprawną wymowę i prawidłowy rozwój narządów artykulacyjnych. Ćwiczenia wydłużające fazę oddechową wpływają na gospodarowanie powietrzem podczas mówienia. Należy zwracać uwagę na oddychanie przez nos i eliminować nawykowe oddychanie przez usta. Jest to możliwe, jeśli dziecko nie ma kataru i nos jest drożny. Możemy ćwiczyć oddech u dzieci w zabawie.

Kilka propozycji:

  • nie na: piórka, papierki, kawałki waty, gąbki, statki z łupinki orzecha na wodzie. ?
  • nie przez słomkę do wody tak, aby powstawały bąbelki. Jeśli przypilnujemy, aby dziecko trzymało słomkę wargami a nie zębami, to dodatkowo będzie ćwiczyło sprawność warg.
  • Dmuchanie na piłeczkę pingpongową lub styropianową kulkę. Jeśli nie mamy takich przedmiotów, możemy ugnieć kulkę z gazety. Siadamy naprzeciw siebie przy stole i dmuchamy piłeczkę, kulkę do siebie. Jeśli narysujemy na kartce boisko z bramkami, to możemy strzelać gole, dmuchając na piłeczki.Będzie mecz!
  • Dmuchanie w balonik, żeby nie opadł na podłogę.
  • Zasysanie przez słomkę i przenoszenie kolorowych kółek z papieru lub skrawków papieru. Np.: dziecko przenosi kółka, skrawki ze stołu na talerzyk. Możemy wyciąć papierowe rybki lub kwiatki. Kwiatki przenosimy na papierową łąkę a rybki do papierowego stawu. Pamiętajmy, by zabawa nie trwała zbyt długo.

Uwaga!

Pilnujemy, by dziecko nabierało powietrza (wdychało)  przez nos.?

Zabawy z jajkiem

Malowanie jajek i mówienie. Najprostsza zabawa związana z tradycją wielkanocną to malowanie ugotowanych jajek. Można wykorzystać farby, flamastry, długopisy żelowe. Urozmaiceniem mogą być naklejki, które łatwo jest umieścić na jajku. Trzeba je jednak wcześniej zakupić. Przez dłuższą chwilę dziecko będzie zajęte ozdabianiem. Zanim przystąpi do tego zadania, można porozmawiać i zainspirować, by wzór na jajku był bogaty. Po wykonaniu pracy prosimy, by artysta opowiedział, jak ozdobił jajka, jakich użył kolorów. Młodszym dzieciom pomagamy, podpowiadamy, aby opis był szczegółowy, dokładny. Np.: na zielonym tle są czerwone i żółte kropki, u góry są fioletowe fale, przez środek biegną kolorowe paski, na jajku są kwiatki (może dokładna nazwa: tulipany, stokrotki, krokusy), skacze zajączek z krótkim, puszystym ogonkiem. Jajka wykorzystujemy    do kolejnych zabaw.

Turlanie jajka. Tworzymy na podłodze trasę z klocków, sznurków. W zależności od wieku dziecka z wieloma zakrętami lub prostszą, dłuższą lub krótszą. Na końcu  ustawiamy koszyczek, do którego mają trafić jajka. Zadanie dziecka polega na przeturlaniu gotowanego jajka łyżką po wyznaczonej trasie. Po przeturlaniu kilku jajek (oceniamy, ile chcemy ćwiczyć skupienie uwagi u dziecka) dajemy drobną nagrodę. Kończymy zabawę liczeniem jajek, używając liczebnika z rzeczownikiem : jedno jajko, dwa jajka,.... pięć jajek. Możemy użyć  też przymiotnika, np.: jedno zielone jajko,... Ćwiczymy właściwe końcówki rzeczowników (i przymiotników), które zmieniają się zależnie od liczebnika.

Starsze dzieci mogą turlać jajka na wyścigi, także po trawie, jeśli pozwoli pogoda.


Łańcuch wyrazowy (dla 6-latków). Siadamy w kręgu i podajemy sobie jajko. Osoba, która rozpoczyna, wypowiada słowo jajko, kolejna musi powiedzieć słowo zaczynające się głoską, którą kończyło się usłyszane słowo, np. owad itd. Jajko wędruje od osoby do osoby. Trzyma je ten uczestnik, którego kolej na powiedzenie słowa. Wyrazy nie mogą się powtarzać. Wersja trudniejsza: wypowiadane wyrazy muszą być powiązane z Wielkanocą i wiosną. Jeśli, ktoś nie ma pomysłu na nowe słowo, odpada   z gry.

Proponuję przeczytanie krótkiej informacji o wpływie rozszerzania diety na rozwój różnych umiejętności a zwłaszcza mowy. Zachęcam do przyjrzenia się temu, co pojawia się w diecie Waszej pociechy i zastanowienia się, jak ją urozmaicić dla dobra dziecka.

 

Jedzenie a mówienie

Do produkowania mowy używamy takich narządów jak: język, wargi, podniebienie miękkie i twarde, policzki, szczęki, zęby. Są to jednocześnie narządy biorące udział w procesach związanych z jedzeniem, czyli w gryzieniu, żuciu i połykaniu. Dlatego gryzienie, przeżuwanie i połykanie pokarmów o różnych konsystencjach jest naturalną gimnastyką narządów mowy. Poprawia ich siłę, usprawnia kontrolę, koordynację oraz czucie ich ułożenia.

Umiejętności żucia, gryzienia i połykania rozwijają się stopniowo, w miarę jak dziecko ma okazję je ćwiczyć. Naturalnie nauka żucia i odgryzania najlepiej przebiega między 6. - 10. miesiącem życia. Najpierw jest ssanie piersi.  W 6. miesiącu życia pojawia się odruch żucia. Dziecko chętnie wkłada to, co ma w rączce do buzi w miejsce, gdzie wyrosną trzonowce i naciska dziąsłami. W  tym czasie maluch podtrzymywany potrafi już siedzieć. Wtedy też - od około 6. miesiąca życia - dieta dziecka powinna być stopniowo rozszerzana o pokarmy stałe. Od początku niemowlęta mogą dostawać jedzenie z grudkami, ale w okresie przejściowym można podawać papki, które  szybko trzeba zastąpić pokarmami mniej rozdrobnionymi. Gotowość do jedzenia pokarmów stałych często dzieci sygnalizują, gdy same sięgają po jedzenie, które jest na stole rodzinnym. Możemy wykorzystać tę inicjatywę dziecka, dając mu jedzenie do rączki, by samo mogło włożyć je do buzi. Większe kawałki, produkty do rączki muszą pojawić się w diecie dziecka do 9.-10. miesiąca życia. Pod koniec 1. roku życia maluch powinien zjadać posiłki przygotowywane dla całej rodziny. Rozszerzaniu diety towarzyszy pojawianie się nowych głosek w gaworzeniu i mowie. Stymulowanie narządów mowy poprzez różnorodne jedzenie przygotowuje dziecko do eksperymentowania z wydawaniem dźwięków mowy.

Opóźnianie rozszerzania diety, regularne podawanie papkowatych, przetartych pokarmów powoduje, że mięśnie jamy ustnej są rozleniwione i słabe. Niestety coraz częściej czterolatki i pięciolatki mają problem z odgryzaniem i żuciem twardszych pokarmów. Odmawiają w przedszkolu jedzenia pokarmów wymagających pracy, nie potrafią ugryźć suszonej moreli, bardzo długo jedzą posiłki (np. godzinę siedzą przy obiedzie!). Nie odgryzają skórki chleba, ale trzymając ją zębami odrywają. Nie mogą przełknąć przeżutych kawałków, tylko je przetrzymują w buzi (policzki wypchane jak u chomika). Niestety, nie ma innej drogi niż nauczenie dzieci tych czynności, których nie opanowały w pierwszym roku życia.  Oczywiście robimy to stopniowo, wprowadzając pojedyncze produkty. Staramy się ciekawie podać posiłek, by zainteresować dziecko. Nowe pokarmy pobudzają też ciekawość dziecka.

Jakie wprowadzać produkty, by doskonalić gryzienie, żucie i połykanie u maluchów i  starszych dzieci? Oto propozycje:

- jabłka i twardsze gruszki w kawałkach i w całości

- całe marchewki lub krojone w plasterki, słupki

- gotowane warzywa, ale nierozgotowane tylko lekko twarde

- surowe warzywa, takie jak: rzodkiewka, kalarepa, ogórki, papryka krojone w słupki

- skórka chleba (dobra do ćwiczenia odgryzania i rozwijania siły mięśni biorących udział w żuciu)

- suchary, tosty, grzanki

- suszone morele

- makaron spaghetti (dobry do ćwiczenia mięśni warg)

- mięso w kawałku (czyli mięso niemielone), np.kotlet schabowy a nie mielony czy parówki  (warto obserwować jak długo trzeba żuć różne rodzaje mięsa, aby je łatwo połknąć)

- rzadszy kisiel do picia przez grubą rurkę (ćwiczenie mięśni warg) - trzeba przypilnować, by dziecko trzymało rurkę wargami a nie zagryzało zębami.

Ponadto dziecko, które je samodzielnie pokarmy o różnej konsystencji, fakturze i smaku :

-doskonali koordynację oko - ręka - buzia

- doskonali chwyt

- otrzymuje całą gamę doznań sensorycznych związanych ze smakiem, zapachem, kształtem, kolorem, fakturą

- poprawia sobie krążenie w obrębie twarzoczaszki  dzięki występującym podczas żucia naciskom na naczynia krwionośne

- wzbogaca wiedzę o świecie i słownictwo (poznaje różnorodne pokarmy, smaki, kolory, kształty i ich nazwy, którymi dorośli opisują podawane posiłki).

Uczmy dzieci smakować jedzenie.

 

*Co podawać dzieciom w różnym wieku do jedzenia można dowiedzieć się m. in. z artykułów, blogu i warsztatów dla rodziców specjalistki żywienia i dietetyki Małgorzaty Jackowskiej.

 

Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa

 

21 marca wszyscy zakładamy niepasującą kolorową skarpetkę

na znak solidarności z osobami z zespołem Downa.

 

Data obchodów Światowego Dnia Zespołu Downa jest symboliczna. Przypada na 21. dzień 3. miesiąca roku, ponieważ to właśnie dodatkowy, trzeci chromosom w 21. parze składających się   z łańcuchów DNA chromosomów w ludzkich komórkach powoduje  występowanie tej wady genetycznej. Stąd też inna nazwa tego zaburzenia trisomia 21.

Zespół Downa to nie choroba, ale odmienność biologiczna, spowodowana obecnością dodatkowego chromosomu w DNA. Obejmuje różne oznaki i objawy, m.in. poważne opóźnienia rozwoju, mniejsze zdolności poznawcze, inną budowę ciała niż reszta populacji. Osoby z zespołem Downa mają pojedynczą bruzdę na jednej lub obu dłoniach, krótsze kończyny, fałdę nad powieką i oczy o charakterystycznym migdałowym skośnym kształcie, małe małżowiny uszne, krótkie stopy i dłonie, krótki grzbiet nosa, gwieździste, jasne plamki na tęczówce oka. Są też zazwyczaj stosunkowo niskie, często mają zaburzenia mowy i osłabioną zdolność zapamiętywania. Chociaż osoby z zespołem Downa mają podobną fizjonomię, różnią się usposobieniem, poczuciem humoru, podejściem do nauki, upodobaniami, marzeniami. Warto pamiętać, że każde dziecko z zespołem Downa ma szeroko rozwiniętą inteligencję emocjonalną i bardzo lubi wyrażać swoje uczucia.

Rozwój mowy dzieci w wieku przedszkolnym

Rozwój mowy jest skorelowany z ogólnym rozwojem psychoruchowym dziecka. Ważne jest, aby obserwować jak rozwija się dziecko we wszystkich sferach. Przyczyną problemów z mową mogą być opóźnienia lub zaburzenia w innych sferach rozwoju.

Jakie umiejętności kolejno osiągają dzieci?

2 lata - 2 i pół roku

rozwój ogólny

dziecko biega, ale przewraca się przy gwałtownych zwrotach; może szybko przechodzić od siedzenia do stania i odwrotnie; chodzi po schodach w górę i w dół, dostawiając jedną nogę do drugiej; uczy się jeździć na trójkołowym rowerku

lubi przesypywać i przelewać różne produkty z jednego pojemnika do drugiego; samodzielnie rozbiera się i potrafi założyć niektóre części ubrania

samodzielnie je, ale powoli

nawiązuje kontakty z rówieśnikami; uważnie przysłuchuje się rozmowom i próbuje brać w nich udział

mowa

słownik dziecka zawiera więcej niż 50 słów (niektóre dzieci potrafią nazwać wszystkie przedmioty z otoczenia);  używa słowa "ja", rozróżnia ja - ty;  pojawiają się liczebniki

łączy wyrazy ze sobą w kombinacje 2-wyrazowe;  pojawiają się zdania

zadaje dużo pytań; można prowadzić z nim proste rozmowy

2 i pół roku - 3 lata

rozwój ogólny

dziecko podskakuje obunóż; stoi na jednej nodze ok. 2 sekundy;  robi kilka kroków na palcach, jest stale w ruchu;  ruchy stają się bardziej płynne i ostrożne;

może poruszać poszczególnymi palcami; znacznie udoskonala się manipulacja przedmiotami; buduje wieżę z 6 klocków; potrafi rzucać i próbuje chwytać rękami miękką lub dmuchaną piłkę

samodzielnie wykonuje podstawowe czynności higieniczne

posługuje się łyżką, widelcem, kubkiem

wkłada klocki różnego kształtu do właściwych otworów

dostrzega, że coś jest krótsze lub dłuższe, większe lub mniejsze

lubi bawić się w przyporządkowywanie przedmiotów i tworzy ciągi z zabawek, np. ustawia samochodziki w rzędy i sortuje pluszaki

mowa

zasób słownictwa powiększ się z dnia na dzień

wypowiedzi zawierają co najmniej  2 wyrazy, wiele składa się z 3 -5 wyrazów; mowa jest jeszcze niezbyt zrozumiała

wypowiedzi nastawione są na komunikowanie się z innymi, brak zrozumienia ze strony dorosłych jest dla dziecka frustrujący

charakterystyczna dziecięca gramatyka

dziecko rozumie to, co się do niego mówi

3 lata - 4 lata

rozwój ogólny

przechodzi na palcach ok. 3 metrów; płynnie biega z przyspieszaniem i zwalnianiem, bez trudności pokonuje ostre zakręty

chodzi po schodach, stawiając nogi naprzemiennie

skacze na odległość ok. 30 centymetrów; chętnie i zręcznie gimnastykuje się, wspina i balansuje na murkach

lubi tańczyć i uczy się jeździć na hulajnodze

usprawnia samoobsługę

wycina nożyczkami duże kształty, potrafi ulepić z plasteliny proste, rozpoznawalne figury, rysuje ludziki najczęściej w postaci głowonogów (ręce wystają prosto z głowy)

zna liczebniki do 10, ale nie musi umieć wymienić ich we właściwej kolejności; wszystko liczy

samo odpina guziki i suwaki

dostrzega detale na obrazkach; obserwuje otoczenie i rozróżnia na przykład, jakie stworzenia latają, a jakie pełzają

mowa

słownik dziecka zawiera ok. 1000 słów, używa pojęć nadrzędnych, jak "zabawki", "ubrania"

złożoność gramatyczna wypowiedzi jest taka, jak w potocznej mowie dorosłych, nadal jednak zdarzają się błędy

poprawnie wymawia: samogłoski ustne (a, e, i, o, u, y), półspółgłoski (j, ł), spółgłoski: h, f, w, t, d, p, b, m, n, ń, ś, ź, ć, dź; może występować niepełna dźwięczność spółgłosek dźwięcznych

wypowiedzi są w ok. 80% zrozumiałe nawet dla obcych

opowiada o przygodach we właściwej kolejności

myśli są często szybsze niż mowa, więc czasami pojawia się niepłynność (zwykle to szybko mija)

4 lata - 5 lat

rozwój ogólny

dziecko skacze na jednej nodze; chodzi po linii prostej, całkiem dobrze utrzymuje równowagę

łapie oburącz piłkę rzuconą z odległości nawet 4 metrów

sprawnie posługuje się nożem i widelcem oraz nożyczkami; nawleka małe koraliki

rysując, trzyma ołówek chwytem trzypunktowym i kreśli linie ukośne, które przedstawiają np. dachy, ubrania

ustala się dominująca strona ciała: wyraźnie uprzywilejowane są jedna ręka, noga, jedno oko i ucho

coraz większa potrzeba przebywania z innymi dziećmi; duże znaczenie ma nauka zachowań w grupie: czekania, dzielenia się, oddawania czegoś, zwracania uwagi na innych

dziecko rozumie bardziej abstrakcyjne związki, interesuje się procesami społecznymi i fizykalno - technicznymi (np. porodem, śmiercią, dlaczego samochód jedzie); ma lepsze rozeznanie w stosunkach społecznych, wie, że nie wolno bić innych, dzieli się z przyjacielem, interesuje się swoją przeszłością i przyszłością; coraz lepiej planuje swoje działania i mówi, co zrobi

mowa

w wieku 5 lat używa ok. 2000 słów

rozumie dłuższe bajki i opowiadania

mówi poprawnym językiem

4- latek nie powinien zamieniać "k, g" na "t, d" i odwrotnie; może zamieniać "sz, ż, cz, dż" oraz "s, z, c, dz" na "ś, ź, ć, dź" a "r" na "l"

5 lat - 6 lat

rozwój ogólny

dziecko chętnie bawi się na dworze, rywalizuje z innymi dziećmi, zna dość dobrze różne gry zespołowe w piłkę

umie samo zasznurować buty

umie powtarzać sekwencje ruchowe

potrafi odrysować małe, ciągłe wzory jak pętelki lub fale (przygotowuje się do nauki pisania)

potrafi liczyć do 10

jego obrazki zawierają więcej szczegółów, tworzy rysunki tematyczne

precyzyjne ruchy dłoni

zdolność koncentracji jest wystarczająca do podjęcia nauki w szkole

mowa

odpowiada na pytania całymi zdaniami; coraz lepiej wyraża własne uczucia słowami (nie płacze od razu, ale mówi, dlaczego jest smutne)

chętnie uczy się wierszy na pamięć

poprawna wymowa głosek "s, z, c, dz"

6 lat - 7 lat

rozwój ogólny

dziecko skacze jak pajacyk  przez 10 sekund (to ćwiczenie pozwala wykryć zaburzenia koordynacji ruchów)

skacze na jednej nodze 5 metrów

chwyta piłkę rzucaną z różnych kierunków

odróżnia prawą stronę od lewej

układa w odpowiedniej kolejności historyjkę obrazkową co najmniej z 4 części   i opowiada ją

mowa

pod koniec wieku przedszkolnego dziecko rozumie kilkanaście tysięcy słów; posługuje się pojęciami odnoszącymi się do czasu, takimi jak: "przedwczoraj" , "w przyszłym tygodniu", "pojutrze"; używa czasu teraźniejszego, przeszłego i przyszłego

dzięki większemu doświadczeniu językowemu maleje liczba nieprawidłowych gramatycznie wypowiedzi

opanowuje wymowę wszystkich głosek języka polskiego

do 10. roku życia mowa dziecka będzie nabierała cech mowy dojrzałej.

 

Bibliografia:

S. Pauli, A. Kisch „Co dzieje się z moim dzieckiem? Zaburzenia rozwoju ruchowego i postrzegania”

F.L. Ilg, L. Bates Ames, S.M. Baker „Rozwój psychiczny dziecka od 0 do 10 lat. Poradnik dla rodziców, psychologów i lekarzy”

J. Cieszyńska, M. Korendo „Wczesna interwencja terapeutyczna. Stymulacja rozwoju dziecka od noworodka do 6 roku życia”

Z. Dołęga „Promowanie rozwoju mowy w okresie dzieciństwa – Prawidłowości rozwoju, diagnozowanie i profilaktyka”.

Czy twoje dziecko dobrze słyszy?

W Polsce co 6 dziecko ma zaburzenia słuchu*.  Narząd słuchu odgrywa kluczową rolę w rozwoju głosu i mowy oraz ma istotne znaczenie dla całego rozwoju dziecka i jego wyników w nauce. Wczesne wykrycie problemów związanych ze słuchem daje szansę stworzenia dziecku prawidłowych warunków rozwoju, zwł. procesu komunikacji.

Przyczyny niedosłuchu u dzieci:

- niedotlenienie dziecka w czasie porodu

- niewydolność oddechowa

- pobyt niemowlęcia na oddziale intensywnej terapii

- leki ototoksyczne przyjmowane przez dziecko lub matkę w czasie ciąży (antybiotyki aminoglikozydowe, np. gentamycyna, kanamycyna; cytostatyki; diuretyki jak furosemid; niesteroidowe leki przeciwzapalne)

- wirusy uszkadzające struktury ucha wewnętrznego: świnki, ospy wietrznej, odry, różyczki, CMV, opryszczki, adenowirysy

- częste infekcje górnych dróg oddechowych i zaburzenia funkcji trąbki słuchowej, które powodują długotrwałe zaleganie gęstego płynu w przestrzeniach ucha środkowego

- perforacja błony bębenkowej

- zapalne uszkodzenie ucha środkowego (najbardziej niebezpieczna forma to perlak)

- uszkodzenie ucha przez tzw. uraz akustyczny, np. nadmiernie głośne słuchanie muzyki (zwł. przez wiele godzin bez przerwy, ponieważ komórki słuchowe nie mają wtedy szansy na regenerację i dochodzić może do ich trwałego uszkodzenia).

Objawy niedosłuchu:

Okres przed opanowaniem języka (do ok. 3. roku życia):

- brak reakcji na dźwięki – nie obraca główki w kierunku dźwięku (u 6-miesięcznego dziecka lokalizacja dźwięku powinna być bardzo wyraźna)

- brak gaworzenie

- opóźniony rozwój mowy

Okres gdy dziecko opanowało podstawy języka (ok. 3.-5. rok życia):

- mówi coraz mniej, coraz bardziej niewyraźnie, przekręca wyrazy, wymawia nieprawidłowo głoski

- pogłaśnia telewizor w czasie oglądania bajki

Po opanowaniu języka:

- szumy uszne

- zawroty głowy.

 

Wszelkie niepokoje i wątpliwości związane ze stanem słuchu dziecka należy zgłosić do pediatry, który w razie potrzeby skieruje do otolaryngologa. Już u dziecka 4-letniego można wykonać większość badań audiometrycznych stosowanych u dorosłych. Małym dzieciom, które nie współpracują wykonywane są badania : otoemisja akutstyczna, badanie potencjałów słuchowych z pnia mózgu, tzw. BERA.

 

*Wyniki badań przesiewowych prowadzonych przez Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu

DOMOWA GIMNASTYKA BUZI

Dzięki ruchom warg, żuchwy, języka, podniebienia miękkiego człowiek może kształtować strumień wydychanego powietrza i wytwarzać różne głoski. Sprawność tych narządów  pozwala dobrze mówić . Warto wykonywać z małymi dziećmi ćwiczenia podnoszące sprawność narządów mowy, aby zapobiegać powstawaniu wad wymowy oraz przyśpieszyć pojawianie się w mowie dziecka nowych głosek. W domu mamy pod ręką mnóstwo pomocy, które warto wykorzystać, aby maluchy dobrze się bawiły a jednocześnie usprawniały aparat mowy. Oto propozycje.

 

Paluszki (można w sklepie kupić słodkie paluszki lub oczyścić z soli) – dziecko je paluszka bez pomagania sobie rękami, angażując mocniej mięśnie warg, żuchwy.

Preparowany ryż – wysypujemy ryż na środku stołu i prosimy dziecko, aby rozdmuchało go po całym stole jednym długim wydechem. Wargi układa w kształcie dziubka. Warto wcześniej wykonać samemu zadanie jako wzór dla dziecka.

Okruszki z bułki, chleba, ciastek, płatki śniadaniowe – zbieranie z talerzyka językiem lub wargami.

Słomki do picia – dajemy szklankę z wodą, do której dziecko dmucha przez słomkę, tworząc bąbelki. Ważne, aby dziecko nie zagryzało słomki, ale trzymało ją wargami. Mniejszym dzieciom można przytrzymać słomkę blisko końca palcami (taki ogranicznik), wtedy nie złapią jej zębami, aby zagryźć. Małemu dziecku łatwiej uchwycić grubszą słomkę. Można również zasysać przez słomkę papierki, waciki i przenosić je.

Lustra i lusterka– chuchanie na lusterko, robienie min do lustra, oglądanie w lusterku, jak dziecko robi pyszczek rybki (dziecko zwiera i otwiera wysunięte usta, mając cały czas zamknięte zęby).

Szminka  i lusterko – malujemy usta dziecka i swoje i wspólnie robimy różne miny – ćwiczenia, np. uśmiech, uśmiech prawą stroną, lewą stroną, zdziwioną minę,  wywinięte na zewnątrz usta, całuski (z wysuniętymi ustami i zamkniętymi zębami, można pomóc podtrzymując brodę), nadymanie policzków, szerokie otwieranie i zamykanie buzi (paszcza krokodyla lub hipopotama).

Świeczki – dmuchanie na płomień przez wysunięte usta lub gdy na dolnej wardze oparte są górne zęby (układ jak przy wymowie głoski „f”), chuchanie, parskanie na płomień.

Piana w wannie – opisane wcześniej zabawy można wykonać w czasie kąpieli.

Jednorazowe kubeczki – trzymanie wargami za krawędź. Można przenosić w nich chrupki, płatki śniadaniowe itp.

Lizaki (lepsze podłużne) – dziecko oblizuje od dołu do góry nie poruszając głową ani lizakiem, aby pracował język.

Słodkie soki, dżemy, miody, serki – rozsmarowujemy na talerzyku, aby dziecko zlizało je językiem lub narysowało coś językiem (pilnujemy, aby ruszało przede wszystkim językiem a nie głową). Można posmarować dziecku szeroko otwarte usta i poprosić, aby oblizało się. Albo zlizało słodkości z posmarowanego podniebienia, również przy szeroko otwartej buzi lub z wewnętrznej powierzchni policzków.

Ugotowany ziemniak - kawałki rozgniatać środkiem języka na podniebieniu.

Chrupki –zadaniem dziecka jest przenoszenie kawałków chrupka położonych na wysuniętym języku: do buzi i na zewnątrz (wysuwanie i cofanie języka), od kącika do kącika ust (ruch poziomy języka). Buzia musi być otwarta. Gdy dziecko się wprawi, możemy zastąpić chrupek cięższym żelkiem.

Spaghetti – wciąganie do buzi nitek.

Zupa – siorbanie.

Herbatniki – pociągamy delikatnie herbatnik, który dziecko trzyma wargami. Udajemy, że się siłujemy i nie możemy zabrać go dziecku, bo tak mocno trzyma.

Twarde, kleiste pokarmy (np. kabanosy, kotlety, skórka chleba) – dajemy dziecku do jedzenia produkty, które wymagają większego wysiłku przy żuciu. Bawimy się w przeżuwającą krówkę.  Może też być guma do żucia, ale pilnujmy, aby dziecko żuło naprzemiennie po prawej i lewej stronie!

Rodzynki – przytrzymywanie czubkiem języka rodzynka u góry przy podniebieniu.

Opłatki – dziecko odkleja językiem przyklejony na podniebieniu za górnymi zębami opłatek (buzia szeroko otwarta, przytrzymujemy żuchwę, aby nie wspomagała ruchów języka).

Kubek z wodą – nauka płukania gardła.

Przed snem w łóżku możemy potrenować chrapanie.

 

Powodzenia. Wkrótce na pewno będziecie mieć własne pomysły ćwiczeń.

Dobrze mówię, dobrze się uczę

Dobre opanownie przez dziecko mówienia  oraz umiejętność obserwowania i analizowania mowy oznacza dobre przygotowanie do nauki czytania i pisania i sukces edukacyjny.

 

Jak mówi,  tak czyta i pisze

Najpierw  dziecko  opanowuje mowę. Jest to złożona zdolność wymagająca zaangażowania wielu obszarów mózgu.  Rozwija się przez wiele lat. Utrwalanie mowy za pomocą znaków graficznych (liter) oraz ich odczytywanie to jeszcze bardziej skomplikowane umiejętności. Trudności  związane z opanowaniem mowy muszą więc dać o sobie znać, gdy dziecko rozpocznie naukę czytania i pisania.  Jeśli dziecko mówi zamiast głosek szumiących (sz, ż, cz, dż) głoski syczące (s, z, c, dz), to będzie tak samo czytało i pisało: "safa", "zaba", "capka" .  Dzieci, które mają  problem z zapamiętaniem ilości i kolejności głosek, sylab w wyrazie, będą  czytały i pisały tak, jak mówią. Pojawią się formy "simak" (ślimak),  "zaponiałam" (zapomniałam), "lomokotywa" (lokomotywa).    Używane przez dziecko w mowie nieprawidłowe formy  gramatyczne, np. "samochoduch" zamiast "samochodów", "trzy dzieci"  wystąpią również  w czytaniu i w zapisie. Jeśli dziecko posługuje się ubogim słownictwem, to nie będzie rozumiało, co czyta.

Gorsze poznawczo i społecznie

Dzięki mowie dziecko może zdobywać wiedzę i doświadczenie bez konieczności bezpośredniego uczestniczenia w różnych sytuacjach, może wyrażać emocje, przedstawiać swój punkt widzenia, swobodnie komunikować się z otoczeniem, z rówieśnikami i dorosłymi. Ograniczenia w porozumiewaniu się za pomocą mowy są więc przyczyną gorszego funkcjonowania poznawczego, ponieważ dziecko ma trudności w zdobywaniu wiedzy i umiejętności przekazywanych ustnie. Są również przyczyną gorszego funkcjonowania emocjonalno-społecznego. Dziecko odczuwa stres, ponieważ nie może wyrazić siebie, swobodnie nawiązywać kontaktów z innymi dziećmi, nauczycielami w szkole.

Dojrzałe językowo

Dziecko idąc do I klasy powinno prezentować  określony poziom opanowania języka mówionego, który prof. Janina Wójtowiczowa określiła  jako językową dojrzałość szkolną.  Co to konkretnie oznacza? Przede wszystkim, że dziecko  poprawnie wymawia wszystkie głoski języka polskiego. Nie zmienia kolejności głosek i sylab w wyrazie, nie pomija ich lub nie dodaje innych, czyli odtwarza właściwą strukturę słów. Ma odpowiedni do wieku zasób słów. Buduje poprawne gramatycznie zdania oraz wielozdaniowe wypowiedzi (opowiada o tym, co robiło w przedszkolu, opowiada bajkę, którą słyszało lub oglądało, opisuje ilustracje, przedmioty, miejsca, w których było). W wypowiedziach uwzględnia kolejność zdarzeń i zależności przyczynowo - skutkowe. Umie wypowiadać się odpowiednio do sytuacji, w której się znajduje (np. adekwatnie odpowiada na zadane pytanie, stosuje formy grzecznościowe, wie, jak zwracać się do dorosłych a jak do innych dzieci, umie zadawać pytania). Mówienie to przede wszystkim dialog, czyli umiejętność bycia nadawcą jak i odbiorcą komunikatu. Oznacza to, że dziecko powinno umieć również słuchać innych i rozumieć  komunikaty językowe skierowane do niego. Mając takie umiejętności dziecko w szkole  będzie rozumiane przez rówieśników i  nauczycieli. Będzie umiało właściwie wypowiedzieć się na każdy temat i w każdej sytuacji. Zrozumie polecenia, co daje szansę na dobre ich wykonanie. Zdobędzie nowe wiadomości. Będzie gotowe do opanowania różnych sytuacji życiowych. Sukces na początku drogi edukacyjnej wpłynie pozytywnie na przyszłe losy dziecka.

Wspomaganie rozwoju mowy

Nabywanie mowy jest zaprogramowane biologicznie. Dziecko od urodzenia lepiej koncentruje się na dźwiękach mowy niż na innych dźwiękach, posiada wrodzoną zdolność wyszukiwania reguł rządzących językiem. Cały rozwój mowy jest skoordynowany z rozwojem fizycznycm i psychicznym dziecka. Jednocześnie wielkie znaczenie ma oddziaływanie kulturowe otoczenia. Więcej bodźców językowych to lepszy rowój mowy. Bodźcami językowymi mogą być:

- rozmowa z dzieckiem

- oglądanie i komentowanie ilustracji w celu pobudzenia dziecka do mówienia

- komentowanie czynności wykonywanych w obecności dziecka (na spacerze, na zakupach, przy pracach domowych)

- stawianie dziecku pytań i odpowiadanie na pytania dziecka

- wielokrotne czytanie tych samych bajek, opowiadań, śpiewanie piosenek, mówienie wierszyków; powtarzanie to świetny trening językowy

- wspólne zabawy ruchowe, gry - używanie języka, poznawanie go w działaniu, uczenie się przez zabawę

- zabawy językowe: zagadki, wyliczanki, głuchy telefon, kto więcej wymieni nazw owoców, zabawek itd., wyszukiwanie rymujących się wyrazów, kalambury, wyszukiwanie par takich samych obrazków połączone z nazywaniem

- nauka słuchania - zainteresowanie dziecka opowiadaniem, tekstem czytanym.

Dorośli nie mogą zapominać o tym, że dziecko musi mieć właściwe wzorce językowe. Powinni więc dbać o wyrazistą wymowę, poprawność językową swoich wypowiedzi i używanie bogatego języka. Dbając o dobry rozwój mowy, przygotowujemy dziecko do dobrego startu w szkole.

Dbamy o mleczaki

Dziecko, które traci zęby mleczne z powodu próchnicy, często trafia do logopedy. Dzieje się tak, ponieważ braki w uzębieniu prowadzą do wad zgryzu i niewłaściwej pracy języka a w konsekwencji do wady wymowy.

Dbanie o higienę jamy ustnej maluchów jest więc bardzo ważnym zadaniem dla rodziców. Pozwoli uniknąć próchnicy i jej konsekwencji  oraz grzybicy jamy ustnej (pleśniawek).

Zasady higieny jamy ustnej dzieci:

  • Już od pierwszego miesiąca życia przemywaj po jedzeniu i przed snem jamę ustną dziecka, używając jałowego gazika nawiniętego na palec i zwilżonego przegotowaną wodą.
  • Myj dziecku już pierwsze zęby, które się wyrżną. Używaj szczoteczki dla małych dzieci zmoczonej w wodzie, potem wprowadź pastę dla niemowląt. Dopóki dziecko nie umie wypluwać pasty i płukać buzi wodą, usuwaj resztki pasty za pomocą gazy nawiniętej na palec.
  • Jak najwcześniej wdrażaj dziecko do samodzielnego mycia zębów. Nadzoruj dziecko w czasie szczotkowania zębów i ucz go właściwych technik czyszczenia zębów.
  • U dzieci, które nie ukończyły 4. roku życia nie stosuj płynów do płukania jamy ustnej.
  • Idź na wizytę do stomatologa, gdy pojawią się pierwsze zęby, aby je skontrolował lub gdy zęby długo nie wyrastają. Uzyskasz wtedy także fachowy instruktaż dbania o higienę jamy ustnej malucha.
  • Dbaj o systematyczne kontrole u stomatologa.
  • Karm dziecko piersią zgodnie z zasadami – ssanie piersi stymuluje prawidłowy rozwój zgryzu.
  • Po wprowadzeniu pokarmów uzupełniających unikaj dokarmiania między posiłkami.
  • Pamiętaj, że próchnica to choroba zakaźna, wiec nie oblizuj smoczka, który podajesz dziecku i łyżeczki, którą je karmisz.
  • Ograniczaj podawanie dziecku pokarmów, napojów oraz leków zawierających cukiera stosuj dietę bogatą w składniki odżywcze. Cukier to doskonała pożywka dla bakterii powodujących próchnicę.
  • Koniecznie lecz próchnicę zębów mlecznych , aby dziecko nie straciło zęba (zębów).

Próchnica zębów mlecznych może też doprowadzić do rozwoju próchnicy w zębach stałych.

Znajdujemy słowa nadrzędne

Zabawa polega na znalezieniu słowa nadrzędnego w stosunku do kilku podanych z danej kategorii. Prosimy, aby dziecko posłuchało nazw i zastąpiło je jednym słowem. Np.:

                               szafa, stół, fotel, krzesło – meble

                               czerwony, żółty, biały – kolory

                               łyżka, nóż, widelec – sztućce.

Gdy dziecko łatwo odnajduje słowa nadrzędne, może nastąpić zamiana ról. Dziecko wymienia kilka słów należących do jednej grupy, a dorosły podaje słowo nadrzędne. To może być trudne dla młodszego dziecka, ponieważ wymaga zaawansowanych umiejętności językowych, pewnej wiedzy i rozwiniętego myślenia.

Łatwiejszą formą zabawy będzie podanie przez dorosłego słowa nadrzędnego , do którego dziecko dobiera przykłady, np.:

                        rośliny: kwiaty (mogą być nazwy kwiatów: róża, bratek, tulipan), trawa, drzewo…

                        zabawki: miś, klocki, piłka, kręgle, skakanka, lalka, ……

                        pojazdy: samochód, rower, motor, statek, samolot, ciężarówka,…

Jeszcze inny wariant zabawy polega na podaniu nazwy przedmiotu, żywego stworzenia nieprzynależącego do określonej kategorii, np.:

                                  Co nie jest owocem?

                                  Co nie jest naczyniem?

                                  Co nie jest zwierzęciem?

Zabawa wzbogaca słownictwo, rozwija myślenie, porządkuje doświadczenia.

Uważne słuchanie krótkich historyjek

Siadamy z dzieckiem wygodnie. Kładziemy przed nim kilka przedmiotów: misia, lalkę, samochodzik, klocki. Prosimy, aby posłuchało uważnie krótkiej historyjki. Opowiadamy (tekst można zmienić):

Mały Piotruś ma swój pokój. Stoi w nim łóżeczko z miękką poduszką. Jest duża szafa i dwie półki z książeczkami. Klocki schowane są do kolorowych pudełek. Wieczorem chłopiec włączył lampkę w kształcie księżyca. Usiadł na czerwonym krzesełku a na drugim posadził misia. Rozstawił kubeczki i wypił z misiem herbatkę oraz zjadł kanapkę. Potem założył piżamkę i poszedł spać. Miś leżał obok niego pod kołderką. Piotruś lubi swój pokój.

Po opowiedzeniu historyjki prosimy, by dziecko wybrało spośród rozłożonych przedmiotów te, które pojawiły się w historyjce (miś i klocki).

Uwaga!

Zamiast przedmiotów możemy położyć obrazki, które je przedstawiają. Podobne proste historyjki możemy wymyślać codziennie i bawić się z dzieckiem. W ten sposób uczymy dziecko skupiać uwagę, zauważać szczegóły historii i je zapamiętywać. Im dłuższa historyjka, tym dłużej trzeba skupiać uwagę i tym więcej szczegółów zapamiętywać. Podobnie można wykorzystać bajki, które dziecko ogląda. Trzeba jednak znać treść bajki, aby przygotować odpowiednie przedmioty lub obrazki.

Liczenie z muzyką

Na początku włączamy muzykę i  zachęcamy dziecko, by spacerowało po pokoju. Jeśli przestanie grać muzyka, ma stanąć w miejscu. Ćwiczymy chwilę, aż dziecko wprawi się. Następnie przygotowujemy w pojemniku kilka mniejszych zabawek lub same klocki czy inne drobne przedmioty. Dajemy dziecku koszyczek lub torebkę i przedstawiamy zadanie: gdy przestanie grać muzyka i staniesz w miejscu, usłyszysz liczbę; zapamiętaj ją; podejdź do zabawek i włóż ich tyle samo (co podana liczba) do swojego koszyczka/torebki.

Dziecko może mieć na początku problem z zapamiętaniem, co ma kolejno robić, więc trzeba mu przypominać. Po włożeniu zabawek do koszyczka sprawdzamy, czy zadanie zostało dobrze wykonane. Mówimy do dziecka: Czy pamiętasz, jaką liczbę podałem/łam? Policzmy, czy tyle samo zabawek jest w  koszyczku. Liczymy razem: jeden, dwa,…. Tak, teraz masz w koszyczku cztery zabawki. Bawimy się dalej.

Jeśli chcemy, by dziecko utrwalało sobie obraz graficzny liczb, możemy przygotować kartki z zapisanymi liczbami i nie tylko mówić liczbę, ale również pokazywać jej zapis. 

 

Zabawa ćwiczy uwagę i pamięć słuchową, koordynację słuchowo – ruchową oraz umiejętność liczenia.

Gdzie jest tygrys?

Najpierw bawimy się z dzieckiem w naśladowanie ryku tygrysa. Następnie mówimy, że będziemy szukać tygrysa. Dziecko wygodnie siedzi, ma zamknięte oczy i uważnie słucha. Gdy usłyszy tygrysa, pokazuje ręką, skąd dochodził głos i woła: „Tu jest tygrys!”

Tygrysa naśladuje dorosły. Przemieszcza się po pokoju, zatrzymuje i ryczy jak tygrys. Gdy dziecko wyciągnie rękę, prosimy je, aby otworzyło oczy i sprawdziło, czy dokładnie określiło położenie tygrysa. Ryczymy raz głośno, raz cicho. Ćwiczymy wiele razy. Gdy dziecko zrozumie sens zabawy, może samo spróbować być tygrysem.

Zabawa uczy dzieci uważnego słuchania oraz lokalizowania dźwięku.

Zapamiętaj wyrazy

Przedstawione zabawy ćwiczą przede wszystkim uważne słuchanie, pamięć słuchową oraz umiejętność wyodrębniania wyrazów. Problem dla dziecka może stanowić liczba wyrazów do zapamiętania oraz rozpoznawanie zaimków (np.: ja, my twój, tam, tyle), przyimków (np.: w, za, na, z, u), spójników (np.: i, ale, a, lub), wykrzykników (o!, och!, aj!, hej!) lub partykuł (np.: nie, czy, tak, no, chyba, by) jako osobnych wyrazów.

  • Na początku i na końcu

Prosimy dziecko, aby posłuchało zdania i zapamiętało, jaki wyraz występuje na początku. Jeśli wykonuje polecenie bez problemu, prosimy o zapamiętanie pierwszych wyrazów w dwóch, trzech, czterech kolejnych zdaniach. Następnie prosimy dziecko, aby zapamiętało wyraz ostatni w zdaniu, a potem ostatnie wyrazy w 2, 3 i 4 zdaniach.

Przykłady pojedynczych zdań: - Mała Ala bardzo lubi jeść truskawki.

- Źrebak od rana biega po łące.

- On ma w kieszeni chusteczki.

- W zamku mieszka księżniczka.

- Nie lubię podróżować sam.

  - I ty też nie masz czapki.

Przykłady 2 zdań:Jaś lubi chodzić do przedszkola. Codziennie spotyka ulubionego                 

Na podłodze leżą trzy klocki. Wojtek zapomniał je sprzątnąć.

Do podanych przykładów możemy dodawać kolejne zdania.

  • Wyrazy z „s”

Prosimy dziecko, aby posłuchało zdania i zapamiętało wyraz, w którym występuje głoska „s” na początku. Gdy dziecko dobrze sobie radzi z zadaniem, umieszczamy w zdaniu więcej wyrazów z „s” na początku. Następnie dziecko może zapamiętywać wyrazy z „s” na początku, w środku i na końcu.

Przykłady zdań:Na parkingu zobaczył samochód.

Na parkingu stał duży, czerwony samochód.

Do niebieskiego samochodu wsiadł starszy pan.

Zmieniajmy głoski w wyrazach do zapamiętania. Możemy wtedy utrwalać również prawidłową wymowę.

Wyszukujemy nazwy czynności

Zabawa polega na wyszukaniu jak największej liczby słów określających czynności wykonywane przez wskazaną osobę.

  • Najpierw podajemy nazwę osoby, do której będziemy dobierać czynności, np. fryzjerka lub uczeń. Możemy też określić wybraną osobę kilkoma słowami, np. dziecko na placu zabaw, pieszy na ulicy.
  • Teraz kolejno każdy dopowiada nazwy czynności, które wykonuje wybrana osoba, np.:

            fryzjerka – obcina (włosy), czesze, myje (włosy), suszy, farbuje, modeluje, 

                                lakieruje, strzyże, itd.

            uczeń – uczy się, pisze, liczy, czyta, słucha, odpowiada, maluje, śpiewa,

                           gimnastykuje się, nosi tornister, lepi (z plasteliny), głoskuje, itd.

  • Wygrywa ten, kto ostatni dopowie odpowiednią nazwę czynności.
  • Zwracamy uwagę na to, by słowa nie powtarzały się, by pasowały tematycznie, by były zrozumiałe (nieznane dziecku słowa objaśniamy).
  • Inny wariant gry – łatwiejszy - polega na tym, że każdy z uczestników stara się znaleźć jak największą liczbę nazw czynności. Za każde słowo przyznawany jest punkt. Wówczas o zwycięstwie decyduje liczba wymyślonych czynności.

Zabawa wzbogaca słownictwo w zakresie czasowników, wiedzę o otoczeniu. Doskonali fluencję słowną i umiejętność kojarzenia.

Poruszanie się w rytm muzyki

Rytm towarzyszy człowiekowi we wszystkich życiowych aktywnościach. Jest obecny w oddychaniu, chodzeniu, bieganiu, przeżuwaniu pokarmu, itd. Dzieci, nawet najmłodsze, w sposób naturalny wyczuwają rytm. Uwielbiają wszelkie zabawy z rytmem, które łączą ruch i muzykę. Zabawy te rozwijają u dzieci świadomość ciała i przestrzeni, która tworzy podstawę do kształtowania się złożonych czynności psychoruchowych, takich jak: mowa, czytanie, pisanie, liczenie. Kształtują koordynację słuchowo – ruchową i uwagę słuchową.

  • Zabawa wprowadzająca: prosimy dziecko, by poruszało się (chodziło, biegało) w rytm klaskania lub uderzeńtamburyna. Najpierw klaszczemy (lub gramy) wolno, potem szybciej…. Zmieniamy rytm. Dziecko chodzi wolno, szybciej, biega.
  • Wybieramy piosenkę, którą dziecko lubi. Włączamy nagranie i prosimy, by dziecko poruszało się w jej rytmie: chodziło, biegało, podskakiwało, machało rękami. Początkowo podpowiadamy, jakie może wykonywać ruchy. Następnie pozwalamy dziecku na swobodę w wyborze sposobu poruszania się. Bawimy się w ten sposób wiele razy, zmieniamy utwory muzyczne, by dziecko mogło poznać różne rytmy.

Uwaga!

Nie włączajmy muzyki zbyt głośno. Szukajmy dobrych aranżacji muzycznych.

Rozpoznawanie paronimów

W terapii logopedycznej wykorzystywane są pary wyrazów, które różnią się pod względem brzmienia tylko jedną głoską. Niewielka zmiana w wymowie oznacza olbrzymią różnicę w znaczeniu wyrazu. Półka – bułka – brzmią bardzo podobnie, ale oznaczają zupełnie różne  rzeczy. Podobnie: kura – góra. Często więc są te słowa mylone. Świetnie się więc nadają do ćwiczenia słuchu mownego. Oto propozycje ćwiczeń - zabaw, w których wykorzystywane są paronimy.

  • Kaczka czy kaszka?

Opowiadanie wprowadzające: Była sobie pewna kaczka, której bardzo smakowała kaszka. Gospodyni rozsypywała na podwórku kaszkę i wołała: „kaszka, kaszka”, a kaczka szybko biegła, by się posilić. Następnie prosimy dziecko, by po usłyszeniu „kaczka” udawało kaczy chód (kolebie się na boki). Słysząc wyraz „kaszka” ma naśladować kłapanie dziobem (otwiera i zamyka złączone dłonie). Wypowiadamy na zmianę wyrazy „kaczka” i „kaszka”, oczekując właściwej reakcji dziecka. Mówimy powolii dajemy dziecku czas na reakcję. Możemy powtarzać 2 – 3 razy kolejno to samo słowo, by dziecko nie działało schematycznie, aleuważnie słuchało.

  • Dróżka czy gruszka?

Opowiadanie wprowadzające: Mały Wojtek (można użyć imienia dziecka) spaceruje dróżką w sadzie. Gdy znajduje leżące gruszki, zbiera je do koszyka. Prosimy, by dziecko słysząc „dróżka” chodziło, jakby spacerowało. Słysząc „gruszka”, kuca naśladując zbieranie gruszek.Powtarzamy na zmianę słowa „gruszka” i „dróżka”. Dziecko reaguje w umówiony sposób.

  • Burza czy buzia?

Opowiadanie wprowadzające: Pewna dziewczynka bardzo się bała burzy. Gdy tylko nadchodziła burza, buzia dziewczynki przybierała kształt podkówki. Dziewczynka robiła się smutna i chowała się pod stołem. Gdy burza oddalała się, buzia dziewczynki rozpogadzała się. Następnie na zmianę wypowiadamy słowa ”burza” i „buzia”. Dzieci w odpowiedzi na wyraz „burza” zakrywają głowę rękoma tak, jakby się czegoś bały. Słysząc słowo „buzia” uśmiechają się.

Inne paronimy do wykorzystania: puder – pudel, muszka – nóżka, w lesie – w lecie, wóz – wódz, wąs – wąż, kasa – kasza, zebra – żebra, tacka – taczka, itd.

 

Są to nie tylko ćwiczenia słuchu mownego, ale również uwagi słuchowej i koordynacji  słuchowo – ruchowej.

Tworzymy rymy

Samodzielne rymowanie jest znacznie trudniejsze niż wyszukiwanie rymów w zdaniach, wierszykach. Opanowanie takiej umiejętności jest możliwe. Trzeba poćwiczyć. Oto propozycje zabaw:

1. Zgadywanki – rymowanki

Zadanie polega na zakończeniu rymowanki – zagadki odpowiednim słowem, które rymuje się ze słowem kończącym pierwszy wers. Tekst zagadki jest podpowiedzią.

 

Ja już wiem, a może ty też wiesz,

co lubi zjeść różny leśny zwierz?

 

Bo dziki, które ryją wszędzie,

uwielbiają z dębu ………………… (żołędzie)

 

Wiewiórka, która w dziupli mieszka,

zjadłaby chętnie …………………………. (orzeszka)

 

A dzięcioł, który kuje stale,

wyjada spod kory tłuste …………….. (robale)

 

Przez całe lato dla sarny strawa

to czysta, zielona …………………… (trawa)

 

Ropucha stara jak świat stary

na kolację zjada bzyczące ……………..(komary)

 

Zając, gdy ma żołądek pusty,

szuka w polu główek ………………. (kapusty)

 

A lis ma plan gotowy z góry,

wykrada czasem z kurnika ……………. (kury)

 

2. Wymyślanie rymów

Do podanych przykładów należy wymyślić rymujące się wyrazy.

- słoń …………………………………………………………(dłoń, koń, jabłoń)

- czytanie………………………………………………….(pranie, danie, zebranie)

- miasto …………………………………………………..(ciasto, mglisto, czysto)

- woda …………………………………………………….(moda, pogoda, wygoda)

- bajeczka ……………………………………………….(wycieczka, teczka, bułeczka)

- rak ……………………………………………………….(mak, ptak, burak)

- wanna ………………………………………………….(panna, Anna, manna)

 

3. Układanie rymowanek

Może ktoś podejmie wyzwanie i z dzieckiem ułoży prostą rymowankę: zabawną lub poważną, wesołą lub smutną, długą lub krótką. Rozejrzyjmy się dookoła, temat szybko się znajdzie. Warto zapisać to, co powstanie.

Co słychać za oknem

Rozpoznawanie odgłosów otoczenia to świetne ćwiczenie  uwagi słuchowej i wrażliwości słuchowej. Odgłosy otoczenia są też ważnym źródłem informacji o świecie wokół nas. Proponuję, by wyjść z dzieckiem do ogródka lub na spacer. Albo po prostu otworzyć okno. Poprośmy, by dziecko posłuchało dochodzących do niego dźwięków i spróbowało powiedzieć, co usłyszało. Oczekujemy odpowiedzi typu: szczeka piesek, jedzie samochód, ktoś rozmawia, wieje wiatr i szumią drzewa, słychać ptaszka, ktoś się śmieje, pada deszcz. Jeśli dziecko ma problem z wyłowieniem dźwięków, ich nazwaniem, pomagamy: posłuchaj jak śpiewa ptaszek, słyszysz, szczeka piesek….Jeśli widzimy źródło dźwięku, pokażmy je dziecku, by lepiej zapamiętało odgłos. Powtarzajmy taką zabawę, by dziecko wprawiło się i stało się uważne na dźwięki. Lepiej będzie rozumiało, co się wokoło niego dzieje oraz nauczy się opisywać to, co słyszy.

Uwaga!

Jeśli dziecku dobrze idzie rozpoznawanie odgłosów, zorganizujmy zabawę w detektywa, który szuka dziwnych, nieznanych dźwięków. Wygra ten, kto znajdzie najbardziej niezwykły dźwięk. To zadanie na długi spacer lub długie popołudnie w ogródku. Może uda się usłyszeć pawia (są w Wołominie), śmieciarkę, betoniarkę, konika polnego lub trzmiela a może kornika!

Znajdujemy rymy

Bardzo dobrym ćwiczeniem rozwijających słuch mowny jest rozpoznawanie rymów.

  • Na początku musimy dziecku wyjaśnić, co to jest rym. Najlepiej zrobić to na przykładzie. Wybieramy z dowolnego wierszyka dla dzieci dwa rymujące się wyrazy, np.: ryby – grzyby, , firany – ściany, koty – płoty, malina - lina. Następnie mówimy dziecku, że wyrazy z tej pary są do siebie podobne i pomagamy mu odnaleźć to podobieństwo (tak samo lub podobnie brzmiąca część końcowa wyrazu, którą podkreśliłam w przykładach).
  • Najprostsza zabawa polega na rozpoznawaniu czy dwa wyrazy się rymuję. Np. możemy umówić się, że po usłyszeniu pary rymujących się słów, dziecko wykona jakiś gest: podniesie do góry ręce i złączy je nad głową lub klaśnie. Wymieniamy pary powoli, aby dziecko miało czas na zastanowienie się. Za odnalezienie rymujących się wyrazów mogą być nagrody, np. stempelki lub coś smacznego (i dobrze jeśli zdrowego) do jedzenia.

Przykładowy zestaw par wyrazów (rymy podkreślone):

Lato - tato, mama – butelka,       kości – stolik,         nóżka – dróżka,    krowa – drut,   futro – jutro,   męka – ręka,   fale – koziołek,        mucha – klucha,       daje – ona,       baton – klocki,      my – tam,        wiosna – sosna,    szaro – pas,     wstęga – potęga,     sałatałata,       maj – drugi,      chłopiec – dużo,      bułka – kółka,    daje – pisał,         plamy – gramy,      grupa – wałek,    podłoga – stonoga,   gruszka – poduszka,        kulka – szpulka,  deszcz – leszcz,  pudełko – literki.

  • Trochę trudniejsze zadanie polega na wyszukaniu rymującego się słowa spośród 2 -3 wyrazów. Propozycje:

- Które słowo rymuje się ze słowem motyle?Krowa, tyle, stół.

- Które słowo rymuje się ze słowem krowa?Głowa, piłka, bajka.

- Które słowo rymuje się ze słowem szpulka?Lalka, worek, koszulka.

- Które słowo rymuje się ze słowem buraki? Raki, krzesło, ołówek.

- Które słowo rymuje się ze słowem rogi? Bułka, makaron, nogi.

  • Jeszcze trudniejsze będzie wskazanie rymów w parach zdań, wierszach, wyliczankach.

„ Bawimy się wesoło. Krążymy sobie w koło"

 

"Pójdziemy na wycieczkę, weźmiemy misia w teczkę"

 

 

„Powiem ci w słowach kilku, Co myślę o tym wilku.

Gdyby nie był na obrazku Zaraz by cię zjadł, głuptasku.”

                            J. Brzechwa

 

„Piotruś nie b dzisiaj w szkole,

Antek zrobił dziurę w stole,

Wanda obrus poplamiła,

Zosia szyi nie umyła,

Jurek zgubił klucz, a Wacek

Zjadł ze stołu cały placek.

- Któż się ciebie o to pyta?

- Nikt. Ja jestem skarżypyta.”

 

Uwaga!

Szukając rymów w wierszach, wyliczankach, nie męczymy dziecka wyszukiwaniem wszystkich rymów, które w nich występują. Jeśli znajdzie jeden, dwa, cieszymy się i chwalimy. Ważne, by dziecko czuło, na czym polega to zjawisko.

Liczenie liczby dźwięków

 

W tej zabawie koncentrujemy uwagę dziecka na liczbie dźwięków, które usłyszy. Wytwarzamy dźwięki przy pomocy instrumentów, np. bębenka, tamburyna lub uderzając ołówkiem o blat stołu, klaszcząc, tupiąc. Przygotowujemy również kolorowe kółeczka.

  • Podajemy na początek jeden dźwięk i kładziemy przed dzieckiem jedno kółeczko. Wyjaśniamy: usłyszałeś jeden dźwięk.
  • Potem wykonujemy dwa dźwięki i liczymy dwa kółka.
  • Właściwa zabawa: Dziecko odwraca się tyłem, a my uderzamy w bębenek (lub uderzamy ołówkiem czy klaszczemy). Pytamy: ile dźwięków słyszałeś? Dziecko wybiera odpowiednią liczbę kółek, które potem przelicza (z naszą pomocą).
  • Jeśli dziecko prawidłowo wykonuje zadanie przy 3 dźwiękach, zwiększamy liczbę dźwięków do 4-6.

 

Ta zabawa nie tylko doskonali wrażliwość słuchową i skupienie uwagi, ale ćwiczy również umiejętność liczenia.

Dobieramy słowa

 

  • Zabawa polega na wyszukiwaniu słów w ramach ustalonego tematu.
  • Zaczynamy zabawę od zdania wprowadzającego wyliczanie kolejnych elementów powiązanych tematycznie oraz wymuszającego określoną formę wyliczanych słów. Np.:

W zoo można zobaczyć …………………………………

Zbuduję wieżę z klocków w kolorze ………………

Mama ugotuje zupę z ………………………………….

Tata kupił mamie bukiet z ………………………….

Lubię jeść …………………………………………………..

Nie lubię jeść …………………………………………….

Widziałem na łące……………………………………

Ogon ma ………………………………………………..

Dziób ma ……………………………………………….

  • Naprzemiennie wyszukujemy takie słowa, które pasują do przedstawionego zdania. Oczywiście nie mogą się powtarzać.
  • W trudniejszej wersji należy przed dodaniem nowego słowa powtórzyć całe zdanie wraz ze wszystkimi wcześniej dodanymi elementami.

Zabawa ćwiczy:

  • pamięć i koncentrację uwagi,
  • fluencję słowną (prowokuje dziecko do szybkiego, płynnego przywoływania wielu różnych nazw z określonej kategorii),
  • wzbogaca słownictwo (dorosły może dodawać słowa nieznane dziecku),
  • doskonali stosowanie właściwych form gramatycznych.

Zagadki słowne

Zagadki to krótkie teksty często wierszowane, będące celowo niejasnym i nieprecyzyjnym opisem rzeczy, osoby, zjawiska które należy rozpoznać. Jakie mają zalety? Zapraszam do lektury w linku poniżej:

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/zagadki-slowne.pdf

Miłej zabawy w odgadywaniu, a może spróbujecie wspólnie, rodzinnie ułożyć zagadkę?! Jeśli się uda, proszę koniecznie zapisać w zeszycie do zajęć logopedycznych i ewentualnie przesłać ma mojego maila.

Zagadki fonetyczne

Odpowiedzi na zagadki fonetyczne szukamy poprzez manipulowanie głoskami/literami lub sylabami znajdującymi się w różnych miejscach słowa/wyrazu. Tego typu zadania doskonalą słuch mowny (fonematyczny) odpowiedzialny za zdolność różnicowania dźwięków mowy oraz zdolność do analizy i syntezy słuchowej.  Od jego stanu zależy ocena brzmienia głosek, możliwość rozróżniania poprawnie wymawianych głosek i zdeformowanych, co umożliwia ukształtowanie prawidłowej wymowy. Analiza i synteza słuchowa jest podstawową czynnością przygotowującą do nauki czytania i pisania.

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/zagadki-fonetyczne-dla-6-latkow.pdf

Tworzenie instrumentów muzycznych

Z przedmiotów, które posiadamy w domu, możemy stworzyć wspaniałe instrumenty muzyczne.

Butelka po napoju lub jogurcie wypełniona nasionami lub guzikami będzie grzechotką, dwie pokrywki od garnków doskonale spełnią rolę talerzy, 2 łyżki jako kastaniety, tamburyn z kapsli, trąbka z lejka itp. Trochę inspiracji w linkach pod tekstem. Zachęćmy dzieci do wymyślania, co może stać się instrumentem muzycznym. To pobudza wyobraźnię i zaangażowanie dziecka. Gdy zrobimy instrumenty, grajmy na nich, stwórzmy orkiestrę. Samodzielnie wytwarzane dźwięki skupiają uwagę dziecka. Powinno ono dobrze zapoznać się z dźwiękami, jakie instrumenty wydają. Możemy wtedy bawić się w rozpoznawanie, który instrument gra. Rozpoznawanie odgłosów instrumentów to świetne ćwiczenie wrażliwości słuchowej dzieci.

https://ekodziecko.com/category/instrumenty

https://www.sosrodzice.pl/zabawy-z-wyobraznia-instrumenty-muzyczne/

https://www.domowemontessori.pl/instrumenty-muzyczne-zrob-to-sam-karty/

Epitety smażone kotlety

Polecam zabawę uczącą dzieci stosowania przymiotników. Na stronie z zabawami edukacyjnymi (link poniżej) jest opisana jako zabawa uniwersalna: dla dzieci szkolnych, przedszkolaków, dorośli również będą mieli przyjemność z uczestnictwa w niej.  Wiele dzieci ma problem z opisywaniem przedmiotów. Często używają rzeczowników zamiast przymiotników, np. klocki są z drewna zamiast drewniane. Niektóre opisują przedmiot, określając tylko jego kolory, np. klocki są zielone, czerwone i niebieskie. Nie potrafią uchwycić żadnej innej cechy. Zabawa w epitety nie tylko wzbogaci słownictwo dziecka, ale rozwinie jego myślenie, spostrzegawczość.

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/epitety.pdf

Ćwiczenia analizy i syntezy głoskowej

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/zabawy-sluchowe-dla-starszych-dzieci-v.pdf

Dźwiękowe memory i inne zabawy z grzechotkami

Zabawa jest odpowiednikiem obrazkowego memory. Trzeba przygotować jednakowe pojemniki – z jajek niespodzianek lub buteleczki po małych jogurtach. Pojemniki powinny być zakręcane. Wsypujemy do nich ryż, sól, fasolę, kaszę, mąkę (po dwa pojemniki wypełnione tym samym). Dwa pozostawiamy puste. Najpierw pozwalamy dzieciom potrząsać pojemnikami - grzechotkami, by zapoznały się z dźwiękami jakie wydają. Zaglądamy do pojemników, by sprawdzić, jaką mają zawartość. Osoba rozpoczynająca zabawę wybiera dwa pojemniki i po kolei nimi potrząsa. Jeżeli wydają taki sam odgłos, odkłada je na bok. Jeśli wydają różne dźwięki, kładzie je z powrotem między pozostałymi pojemniczkami. Następna osoba robi to samo. Zabawa jest zakończona, gdy zostaną odnalezione wszystkie pary.

Uwaga! Możemy zwiększyć liczbę pojemników. Jednak im jest ich więcej i dźwięki są podobne, tym trudniejsze zadanie.

Jeżeli już mamy gotowe pojemniki - grzechotki, możemy je wykorzystywać w różny sposób:

  • Przede wszystkim możemy nimi potrząsać, bawiąc się w proste wytwarzanie dźwięków. Jeżeli wybierzemy kogoś, kto będzie pokazywał, kto teraz gra(podnosi obrazek z fasolą, to potrząsa ten, kto ma pojemnik z fasolą, itd.), powstanie orkiestra.
  • Kolejna zabawa: dajemy dziecku jeden pojemnik, by sprawdziło, jaki wydaje dźwięk. Potrząsając kolejnymi szuka takiego samego dźwięku (rozpoznaje słuchem, nie zagląda do środka).

Inna wersja: przygotowujemy obrazki (zdjęcia) przedstawiające zawartość pojemników. Dziecko wybiera pojemnik, potrząsa nim i wskazuje na obrazku, co zawiera (rozpoznaje, czy dźwięk wytwarza zawarta w pojemniku fasola, kasza czy sól). Potem otwiera pojemnik, by sprawdzić, czy dobrze rozpoznało

Ćwiczenia analizy i syntezy głoskowej

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/zabawy-sluchowe-dla-starszych-dzieci-iv.pdf

Ćwiczenia wrażliwości słuchowej

Przedstawione niżej zabawy ćwiczą koordynację słuchowo – ruchową, czyli uczą łączyć bodźce słuchowe z reakcją ruchową. Słuchamy i reagujemy ruchem ciała. Aby reakcja ruchowa była adekwatna, dziecko musi uważnie słuchać.

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/cwiczenia-wrazliwosci-sluchowej-dla-mlodszych-dzieci-iv.pdf

Nasze przepisy

Wielu rodziców gotuje razem z dziećmi a Ci, którzy tego nie robili, mogą spróbować. Nie chodzi o przechwalanie się niesamowitymi potrawami, ale o wspólne przygotowywanie posiłków. Można tę aktywność w prosty sposób rozwinąć. Po ugotowaniu ulubionej zupy, upieczeniu ciasteczek lub po prostu usmażeniu jajecznicy (i zjedzeniu tych pyszności) dajmy dziecku kredki i poprośmy, aby narysowało kolejne etapy przygotowania potrawy. Jeśli ma problem ze zrobieniem rysunków, można zrobić zdjęcia. Następnie dziecko ułoży zdjęcia we właściwej kolejności i przyklei na kartce. Niech potem opowie na podstawie rysunków lub zdjęć cały proces. Jeśli pisze, może dołączyć podpisy. Może też wymyślić nazwę dla potrawy, najlepiej jakąś śmieszną. W ten sposób dziecko może stworzyć własną książkę kucharską. Proste, codzienne czynności są dla dziecka kopalnią wiedzy i treningiem wielu cennych umiejętności. Gotując i opisując wykonywane czynności, dziecko wzbogaca słownictwo, uczy się budować zdania. Ćwiczy skupienie uwagi i myślenie przyczynowo - skutkowe oraz planowanie działań. A na koniec trenuje opowiadanie, które wymaga logicznego myślenia i ćwiczy umiejętności gramatyczne.

Proszę o przysłanie przepisów na adres mailowy zamieszczony w zakładce: logopeda. Prace powinny być podpisane. Zostaną zamieszczone na stronie przedszkola.

 

Miłej zabawy!!!

Ćwiczenia analizy i syntezy głoskowej

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/zabawy-sluchowe-dla-starszych-dzieci-iii.pdf

 

Wszystkie opisane zabawy ćwiczą również umiejętność skupienia uwagi, uważne słuchanie. Bardzo łatwo je przeprowadzić.

Ćwiczenia wrażliwości słuchowej

 

Opisane zabawy uwrażliwiają słuch na różne cechy dźwięków: długość, wysokość, natężenie.

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/cwiczenia-wrazliwosci-sluchowej-dla-mlodszych-dzieci-iii.pdf

 

 

Słuchanie i odpowiadanie na pytania

http://images.dlaprzedszkoli.eu/przedszkole2wolomin/sluchanie-i-odpowiadanie-na-pytania.pdf